Arabskie, pechowe szczęście

Tytuł tego posta jest chyba najlepszym podsumowaniem minionego wyścigu w Abu Dhabi. Jak nigdy wcześniej widoczne było jak szczęście innych jest pechem ich konkurencji by potem znów obrócić się i zmienić losy rywalizacji.

Czytaj dalej

Kraksa Grosjeana, Twitter Hamiltona i skrzydło warte aż pół sekundy?

No i mamy za sobą wyścig na, zdaniem wielu, najciekawszym torze w kalendarzu F1, który zawsze gwarantuje ciekawą rywalizację. Niestety tegoroczny wyścig nie wywołał aż tak wielkich emocji, jakich wszyscy się mogli spodziewać, a to za sprawą dwóch bardzo istotnych elementów, o których później.

Czytaj dalej

Między zasadami, a zdrowym rozsądkiem

Ostatnie wydarzenia w świecie motorsportów skłoniły mnie do powrotu do dyskusji o kwestiach bezpieczeństwa. Z resztą nieustannie skłania do tego choćby pogoda podczas wyścigów Formuły 1 i związane z nią decyzje dyrekcji wyścigu.

Czytaj dalej