Stek średnio wypieczony

Patrząc na przebieg pierwszego GP USA na nowym torze w Austin i na oceny atrakcyjności wyścigu nie mogę oprzeć się wrażeniu, że albo ktoś tu popadł w huraoptymizm, albo ktoś zrobił bardzo dobry marketing, albo po prostu nasze wymagania co do jakości widowiska zmalały przez ostatnie lata na tyle, że już cieszymy się takimi wyścigami.

Czytaj dalej

Czy F1 wreszcie podbije Amerykę?

Zastanawialiście się kiedyś czemu F1 nie odniosło sukcesu w tak przyjaznym, do odnoszenia sukcesu i obecności wielkich pieniędzy, środowisku jak USA? Czemu seria z najbardziej zaawansowaną technologią, najlepszymi kierowcami i nie tylko, nie rządzi w kraju, gdzie wszystko musi być „naj”?

Czytaj dalej