Nowa Testarossa?
W bardzo nieoficjalnych informacjach, przedstawionych tylko najbardziej zaufanym klientom Ferrari, przewija się wzmianka o projektowaniu nowego supersamochodu pod legendarną nazwą Testarossa.
Trzeba zaznaczyć, że to właściwie tylko pogłoska, ale ma sporą szansę stać się rzeczywistością. Jak twierdzi jeden z bogatych kolekcjonerów Ferrari, z wąskiego koła najbardziej zaufanych klientów firmy, na uroczystej kolacji organizowanej przez Ferrari wspomniano o takim właśnie pojeździe.
Auto miało by mieć nie tylko słynną nazwę Testarossa, ale też silnik V12 i ponad 1000 koni mechanicznych mocy. Więcej danych ów kolekcjoner nie ujawnił, ale w tej pogłosce jest sporo logicznych zbiegów okoliczności. Przecież niedawno Ferrari wystartowało z bardzo limitowaną serią „Icona” oddającą hołd największym legendom firmy z przeszłości i modele SP z tej linii napędzane są właśnie V12-tką z Ferrari 812 Superfast.
Tak więc najbardziej logiczne byłoby powstanie nie Testarossy odwołującej się do „naleśnika” z 1984 roku znanego z Miami Vice, który wraz z Lamborghini Countach królował kiedyś na plakatach w pokojach nastolatków, ale do wyścigowego oryginału z 1957 roku.
Projekt ma pozostać „w ukryciu” jeszcze przez jakiś czas, zanim jego powstanie będzie oficjalnie ogłoszone, ale ja nastawiam się raczej właśnie na mocno limitowany pojazd dla wybranych, odwołujący się do pierwszej konstrukcji noszącej to imię.
Źródło: DriveTribe
Pięknie wyglądają wszystkie trzy modele, aż bym chętnie się przejechał nimi.
Piękne samochody. Jeżeli pogłoska okaże się prawdą to tylko trzymać kciuki, by nowy model trzymał klasę i był tak dobry jak jego poprzednicy 🙂